BioProtect

BioProtect

Autor: Magdalena Pietrzak

Za każdym razem, gdy chorujemy dość poważnie, na salony wjeżdża nikt inny niż antybiotyk. A jak wiadomo za plecami antybiotyku zawsze stoi cichy bohater – probiotyk. Również pieski powinny korzystać z tego dobrodziejstwa, nawet jeśli nie dolega im nic poważnego. Już Ci mówię, czemu mój uwielbiony VetExpert, znów wygrywa ze swoim produktem. Tuwim jest lekomanem i tabletki zjada jak cukierki. Taki to już typ. Probiotyk u piesków ma całkiem szerokie zastosowanie, ponieważ podajemy go nie tylko podczas antybiotykoterapii, gdy naszemu psiumplowi przytrafi się tego typu choroba. Probiotyk stosujemy też przy biegunkach, zaparciach, po odrobaczeniu, u zwierząt nadal rosnących, przy zaburzeniach flory jelitowej. A jak to działa? No moim zdaniem przefantastycznie, bo: hamuje wzrost bakterii patogennych reguluje korzystną mikroflorę w przewodzie pokarmowym wspomaga odporność nieswoistą i zmniejsza ryzyko wystąpienia biegunek Opakowanie 60 tabletek, dla psów i kotów. Jeśli chodzi o suplementy diety to naprawdę bardzo trudno jest określić czy one rzeczywiście działają, czy organizm naszego pieska przyswaja to co mu podajemy, czy pies źle się po tym nie czuje itp. No bądźmy realistami – pies nam nie powie. Ale ale ale! Możemy bacznie obserwować. I ja to uczyniłam. Wnioski moje są następujące: MATKOBOSKO, to naprawdę działa. Tuwim jako piesek, który karmę zmienia z dnia na dzień, bez tradycyjnej metody przechodzenia z jednego granulatu na drugi, jest narażony na różne brzuszkowe rewolucje. Jego alergia sprawia, że kombinujemy jak konie pod górę i czasami to widać po jakości kupy ( czyli, że następuje incydent kałowy w postaci jej królowej rzadkości) lub po wymiotkach karmą, która nie została strawiona. Wszystkie te problemy zniknęły od pierwszego dnia stosowania BioProtectu. Naprawdę, nie zmyślam, nie kłamię. Dodatkowo Tuwim jako piesek, który bawi się niszcząc czasami połyka różne części zabawek i dzięki pomocy ze strony probiotyku jelita nadal pracują dobrze, nadal trawią i nie mamy żadnych przygód, bólów brzuszka czy zwrotów akcji (he he). Opakowanie zawiera 60 tabletek, które są kapsułkami. Można podać bezpośrednio kapsułkę do pysia psa. Dla niejadków i wybrzydzaczy, księżniczek i królów kapsułkę można otworzyć i zawartość wysypać do miski z suchym czy mokrym jedzeniem tak, aby pies zjadł bez strojenia fochów. Tabletki podajemy 1 do 2. razy dziennie w zależności od potrzeb, więc opakowanie może starczyć na miesiąc lub dwa. Ja, ośmiokilogramowemu Tuwimowi, podaję jedną kapsułkę dziennie i jest to wystarczająca dawka, która widocznie działa. Jak już mówiłam, uzależniony. >.< Reasumując: cena jest wysoka, ale skuteczność od pierwszego dnia. działanie natychmiastowe duże opakowanie 5 milionów kultur bakterii pobudzenie odporności jelitowej duże opakowanie starcza na długo rycerz chroniący w trakcie chorób PS. dziękujemy firmie VetExpert za zaufanie i powierzenie BioProtect do recenzji.