Autor: Krystyna Cisak
Temat bliski każdemu psiarzowi, a jeśli nie to patrzę na ciebie okiem przygany! Kupoworki. Kupoworki, szczególnie jeśli się w mieście mieszka, generują masę plastiku. Jedna czy dwie kupy dziennie i już na rok mamy ponad trzysta albo i sześćset plastikowych śmieci. Na jednego tylko pieska, życzę dobrej zabawy w mnożeniu z ósemką. My na szczęście mieszkamy na wsi i mamy kompostowniki, ale równie często podróżujemy i chociaż my ze wsi, wieśniaków z siebie nie robimy. Sprzątamy elegancko po pieskach za każdym razem i wszędzie. Tylko co z tym plastikiem? To ja nie jem mięsa, nabiał redukuję, śmieci recyklinguję, a pieski będą brudasić? Ha, nie! Przed wami Worki z Rolki! Biodegradowalne i ten tego, wiem wiem pewnie też tego nie ogarniacie. W skrócie i na szybko, można zebrać kupę, pieprznąć na kompostownik i zniknie. Zrobili to to jakoś z kukurydzy i innych takich, dlatego nie zaśmiecają naszej planety plastikiem i można być nadal mądrym psiarzem bez wyrzutów sumienia. I można nadal mieć dużo psów bez wysokiej matematyki. Polecam. 😉 Współpraca w ramach TopforDog.
Zobacz oryginalną recenzjęInformacji na temat plebiscytu oraz zgłoszeń produktów i usług udzielają:
Nina Gowin - organizator plebiscytu
n.gowin@dogandsport.pl
Małgorzata Czekała
m.czekala@dogandsport.pl
Katarzyna Rożko
k.rozko@dogandsport.pl