Autor: Karolina Mazur
Cała moja czwórka zakochała się w tych gryzakach. I to do takiego stopnia, że Pchełka potrafi ukraść gryzak Mopsi. Leży wtedy w legowisku z dwoma rybkami i nie wie, od której zacząć. Tak jak wyżej pisałam, każdy psiak je rybkę w innym tempie i w inny sposób. Najdłużej delektują się nią małe dziewczyny. Super się na nie patrzy, gdy rozdrabniają ją kawałek po kawałku. Tobi przez to, że jest starszy i ma już starte zęby, ciamka rybkę ok. 7-10minut. Widać, że dzieli ją na większe kawałki, a niektóre warstwy skór próbuje rozmiękczyć poprzez długie rzucie. I na końcu Reszka, królowa szybkości. Gryzak chrupie jej w zębach, a po 3 minutach nie ma śladu, że coś jej dałam. Później widzę tylko ten smutny wzrok pt. „ja nie dostałam”.
Zobacz oryginalną recenzjęInformacji na temat plebiscytu oraz zgłoszeń produktów i usług udzielają:
Nina Gowin - organizator plebiscytu
n.gowin@dogandsport.pl
Małgorzata Czekała
m.czekala@dogandsport.pl
Katarzyna Rożko
k.rozko@dogandsport.pl