Autor: Gosia Czekała
Czy początki jesieni to u Was także wieczna walka z kłakiem? Jeżeli tak, to zapraszamy na recenzję FURminator Hair Collection Tool przetestowanej w ramach Top For Dog. Tak to już jest, że wszystko, co miłe niesie ze sobą mniej miłe rzeczy. I tak: zjedzenie nadprogramowego ciasteczko z bitą śmietaną niesie nadmiarowe kalorie przekładające się na zmianę wagi. Miły deszcz za oknem w nocy sprawia, że rano jakoś trudniej wstać z łóżka, a wszechobecne błoto zwiększa swój zasięg. Zawsze też po spokojnej niedzieli przychodzi poniedziałek, o którym mało kiedy można powiedzieć, że jest „spokojny”. Nie inaczej jest z pieskami. Nie zna życia ten, komu nie było dane docenić okładu z futra, mokrego nosa usiłującego pocieszyć po trudach dnia codziennego albo wesoło merdającego ogona na wybitnie dobrym spacerze! Ogólnie życie z nimi jest pluszowe, miłe i sympatyczne z malutkimi wyjątkami. Pora linienia jest takim wyjątkiem bez dwóch zdań. Takim haczykiem pisanym drobnym drukiem obok wyjścia na spacer w środku nocy albo wizyty w przychodni weterynaryjnej w niedzielę. Akcesoria od FURminator pozwalają na łatwiejsze przetrwanie tego czasu. Zaskakujący FURminator Pewnie każdy zna już szczotki do usuwania martwego podszerstka. Według mnie nie ma nic skuteczniejszego do wyczesywania psiej sierści. Ale FURminator to nie tylko szczotki! W tym roku w ramach plebiscytu Top For Dog mieliśmy okazję przetestować FURminator Hair Collection Tool. Rolka do sierści, o której słyszałam masę dobrego! Czy wszystkie te rzeczy okazały się prawdą? Odkłaczanie level pro Dobrałam sobie psy tak, żeby mieć sierść w każdym kolorze. Czarna, biała, ruda, czarna z przejściem tonalnym do rudego – można sobie wybrać. Gwarantuje, że każde ubranie, każdy koc i każdy mebel w naszym domu mają widoczne szlachetne kopie zapasowe DNA moich psów w postaci sierści. I chociaż Miso kłaczy się naprawdę niewiele, Szaman ogarnięty porządnie raz na jakiś czas także, to sierść w domu jest i będzie. Czarne bluzy i większość ubrań zwykle przed wyjściem „do ludzi” trzeba zawsze lekko odkłaczyć. Ponieważ nie fanką wszechobecnych psich kłaków, wytoczyłam otwartą im wojnę. Celem jest zmniejszenie ich ilości. Mój najskuteczniejszy oręż to odkurzacz i FURminator Hair Collection Tool czyli rolka doskonale zbierająca sierść. To naprawdę działa! Rolka jest pokryta specjalnym materiałem, który skutecznie zbiera sierść. Wystarcz przeciągnąć kilka razy, przekręcić pokrętłem i to wszystko. Sierść i paprochy zbierają się w zbiorniczku, który raz na jakiś czas należy opróżnić. Szczotka jest wielokrotnego użytku, nie trzeba męczyć się z odklejaniem kolejnych warstw i kończeniem zapasu rolek z zaskoczenia. Więcej o tej sprytnej rolce możesz przeczytać TUTAJ. To naprawdę działa i świetnie się sprawdza na meblach, ciuchach, pościeli czy narzutach. Przy okazji używania nie produkujemy kolejnych śmieci, ponieważ narzędzie jest wielokrotnego użytku. Warto też wspomnieć o łatwości czyszczenia. Przerabiałam już kilka takich urządzonek i za każdym razem czyszczenie ich było uciążliwe. Tu wystarczy przekręcić pokrętło, materiał sam się wyczyści, a w zbiorniczku zbierają się wszystkie śmieci łatwe do wyrzucenia. Czy polecam? Oczywiście! Myślę, że każdy dom, w którym mieszkają futrzaści lokatorzy z pewnością będzie zadowolony FURminator Hair Collection Tool. Produkt został przetestowany w ramach Top For Dog 2022. Za produkt przekazany do recenzji dziękujemy firmie FURminator.
Zobacz oryginalną recenzjęInformacji na temat plebiscytu oraz zgłoszeń produktów i usług udzielają:
Nina Gowin - organizator plebiscytu
n.gowin@dogandsport.pl
Małgorzata Czekała
m.czekala@dogandsport.pl
Katarzyna Rożko
k.rozko@dogandsport.pl