Recenzja ambasadora

ScanVet

ZymoDent

ZymoDent

Autor: Kamila Borecka


Higiena psiej jamy ustnej to dla mnie stosunkowo nowy temat. Oczywiście mieliśmy już wcześniej jakieś produkty, ale z używaniem to ten.. kupiłam chyba żeby wyglądały na półce. Także gdy zobaczyłam możliwość testowania pasty w ramach Top For Dog, uznałam to za super okazję wyrobienia sobie nowego nawyku. Starałam się codziennie wieczorem używać pasty, choć od razu powiem że nie udało mi się zachować aż takiej regularności. ALE starałam się, aby jak najlepiej przetestować ten produkt i żeby być w stanie ocenić czy działa. Pasta ZymoDent jest to pasta enzymatyczna, które swoje działanie opiera na naturalnie występujących enzymach – laktoperoksydazie, laktoferynie, lizozmynie i oksydazie glukozowej. Umożliwia rozpuszczenie osadu i likwidację drobnoustrojów, znacznie ograniczając ich obecność w jamie ustnej. Pasta działa bakteriobójczo, likwiduje nieprzyjemny zapach i poprawia ogólny stan jamy ustnej. Zawiera również środek abrazyjny na bazie krzemionki, który odpowiada za delikatne, mechaniczne oczyszczanie zębów. Producent zapewnia nas, że używając pasty Zymodent zapewnimy naszemu psu kompleksową pielęgnację jamy ustnej. Kartonowe opakowanie zawiera pastę (w bardzo wygodnym dozowniku) oraz szczoteczkę do założenia na palec. Gotowy zestaw aby od razu rozpocząć higienę jamy ustnej naszego pupila. Ze względu na dwa złamane w ostatnim czasie ząbki, które poskutkowały wizytą u stomatologa, ta recenzja będzie wzbogacona o informacje, które dostaliśmy w gabinecie. Przy okazji wizyty okazało się też, że Avenek ma niedorozwój szkliwa. w takim wypadku dobra higiena ząbków jest tym bardziej ważna, aby utrzymać jego jamę ustną w dobrej kondycji przez długie lata. Pasta Zymodent jest bardzo wygodna w stosowaniu, dozownik działa zdecydowanie lepiej niż standardowe wyciskane tubki. Szczoteczka z zestawu zakładana na palec dla psa wielkości Avena i większych sprawdzi się jak najbardziej, ale u mniejszych na pewno trzeba by dokupić jakąś mniejszą. Szczoteczka z zestawu nie zapewnia jednak precyzyjnego mycia w przestrzeniach między zębami, więc muszę się rozejrzeć za jakąś inną szczoteczką, która wejdzie we wszystkie zakamarki. Smakowo bez większych zastrzeżeń. Aven jest dosyć wybrednym pieskiem, więc jeżeli od niej nie ucieka i z godnością daje sobie umyć ząbki to wypada całkiem dobrze. Istotny aspekt, czyli skuteczność. Gołym okiem widzę redukcje osadów oraz niewątpliwie poprawę zapachu z pyska w zasadzie niemal od razu po codziennym stosowaniu przez kilka dni. Niestety dopiero u weta dowiedziałam się jak powinno się jej używać aby przynosiła najlepsze efekty. Bardzo brakuje mi tej informacji od producenta, bo jednak przez znaczą część czasu nie wykorzystywałam pełnego potencjału tej pasty. Nakładałam i szorowałam, a największą moc pasta enzymatyczna ma, gdy nałożymy ją bezpośrednio na zęby, zostawimy na 5 minut i dopiero zabierzemy się za szczotkowanie. Ważną uwagą uzyskaną od Pani Stomatolog jest też to, że pasta ta ma zwyczaju lekko zażółcać zęby psów, pytanie czy to istotne jeżeli dobrze ściąga osady zostawiam wam. Podczas wizyty została oceniona jako bardzo dobra i skuteczna. Efekty przedstawiam poniżej. Z pewnością mogłyby być lepsze, ale i tak jestem z nich zadowolona jak na moje mycie w kratkę. Daje radę ta pasta! A co dopiero jak zaczniemy jej używać zgodnie z zaleceniem stomatologa codziennie i z 5 minutowym odczekaniem po nałożeniu. Jeżeli wasze psy zmagają się z odkładającą się płytką nazębną lub po prostu chcecie zadbać o higienę pyska to zdecydowanie warto sprawdzić tę pastę u swojego zwierzaka.

Zobacz oryginalną recenzję
ZymoDent

Informacje i kontakt

Informacji na temat plebiscytu oraz zgłoszeń produktów i usług udzielają:

Nina Gowin - organizator plebiscytu
n.gowin@dogandsport.pl


Małgorzata Czekała
m.czekala@dogandsport.pl


Katarzyna Rożko
k.rozko@dogandsport.pl