Game Dog AniFlexi MARINE V2

Game Dog AniFlexi MARINE V2

Autor: Małgorzata Bąkowska

Preparaty firmy Game Dog co jakiś czas trafiają na listę suplementów moich psów, bo lubię zachowywać różnorodność w ich diecie. Wcześniej moje psy dostawały Ani Flexi + (czyli preparat dla psów-rencistów, czy takich, które wymagają konkret wsparcia), a tym razem wstawiłam dziewczyny (bo Balko, według zalecen zoofizjoterapeutów powinien dostawać już preparaty z hydrolizowanym kolagenem typu II) na Ani Flexi Marine. Jesteście ciekawi jak nam się sprawdza? Obecnie moje psy nie mają wyczynowych treningów sportowych (a okres jesienno-zimowy będzie raczej nadal utrzymywał tę tendencję, bowiem rozpoczynamy intensywny okres rozwiązywania psich krzyżówek, czyli noseworku), tym niemniej uważam, że przy nieregularnych treningach wyczynowych tym bardziej warto wspierać psi układ ruchu. Preparaty firmy Game Dog słyną z dobrych składów, nie inaczej jest tym razem: hydrolizowany kolagen rybny Peptan, liofilizowana mączka z chrząstki rekina, liofilizowana mączka z nowozelandzkich małży zielonych (Perna canaliculus), siarczan glukozaminy (ze skorupiaków), hialuronian sodu, kwas askorbinowy, celuloza mikrokrystaliczna, kwas stearynowy, stearynian magnezu. To taki profilaktyczny, dobry zestaw dla aktywnych psów bez historii urazów czy konieczności specjalnego traktowania. Dlatego na tabletkach jest i Nenu i Ru. Forma preparatu to dość twarde, dwucentymetrowe tabletki, które domyślnie można podzielić na pół. Niestety, dla mnie są tak cholernie twarde, że mam problem z ich podzieleniem nawet nożem, dlatego Ru dostaje nieco zwiększoną dawkę, bo nie mam siły codziennie jej dzielić, obawiam się, że w końcu obetnę sobie palucha :D. Tabletki pachną lekko rybio, i niektóre z moich psów (czytaj oziki) zjadają je bez grymaszenia, jak cukierki. Nenu, klasycznie, kręci nosem i raczej pożera je w mieszance supli, albo w masełku. Preparat reklamowany jest też jako hipoalergiczny – i faktycznie, jeśli Wasze zwierzaki mają problem z wołowiną czy wieprzowiną, to Aniflexi Marine to bardzo dobry wybór. CHYBA ŻE mają uczulenie na ryby :)) Wszystkie substancje w preparacie Aniflexi Marine są jakości Human Grade. Jeśli rozważacie jaki preparat włączyć dla Waszych psów, a jesteście przekonani, że nie przełknie on żadnego proszku, to AniFlexi Marine może stanowić rozwiązanie dla Was. Mnie, jak zwykle preparaty nie zawiodły! 🙂