Paka Zwierzaka

Paka Zwierzaka

Autor: Małgorzata Bąkowska

To już przedostatnia recenzja karm mokrych w tym roku. Taki przegląd nowości rynkowych, które nie tylko są wartościowe składowo, ale też przyjazne dla brzuchów psich. Zapraszam na przegląd Paki Zwierzaka! W tej serii znajdziecie aż pięć smaków: królik i dzik, dziczyzna i łosoś, jagnięcina, indyk oraz wołowina i śledź. Informacja dla psich alergików – karmy indyk i jagnięcina są karmami monobiałkowymi (znajdziecie w nich jednak olej z łososia, który teoretycznie nie powinien stanowić czynnika uczulającego, ale czasem była lekko zanieczyszczony białkiem ryby). Każda z karm składa się w 96-98 % z mięsa pochodzenia zwierzęcego ( i w tym około 50-68% to mięso mięśniowe). Jeśli chodzi o konsystencję (a wiecie, że dla mnie to sprawa najwyższej wagi! :D), to wszystko zależy od smaku. Na matach i w zabawkach najlepiej rozsmarowuje mi się Jagnięcinę i Indyka, a z kolei wołowina jest dość twarda i ją lepiej podawać w całości, bo ja nie mam do tego nerwów 😀 Po żadnym ze smaków moje psy nie miały problemów z biegunką, czy brzuchem, tolerowane są naprawdę wyśmienicie. To też ten typ mokrej karmy, który świetnie sprawdza się jako zamiennik w BARFnym posiłku. Ciężko mi się przyczepić do czegokolwiek! 🙂