Autor: Ania Kozak
Szczęśliwie- mroczne czasy kiedy psom przypadały resztki z pańskiego stołu- odchodzą w niepamięć. Niezależnie od tego czy płynąca w żyłach naszego czworonoga krew jest błękitna czy szkarłatna, czy jego maniery są zgodne z dworską etykietą czy nieco bardziej ekscentryczne- zasługuje on na iście królewskie menu! Charciki od niepamiętnych czasów uświetniały swą obecnością dwory na całym świecie. Począwszy od Kleopatry, która miała być ich pierwszą hodowczynią, poprzez Franciszka I, Henryka IV, Katarzynę Medycejską po angielskie królowe Annę i Wiktorię. Charciki okrzyknięte małymi władcami żelaznych monarchów miłościwie panowały także nad Carycą Katarzyną, która każdemu psu nadawała tytuł szlachecki, oraz królem Prus- Fryderykiem II Wielkim, który nawet uzależniał od nich przebieg wojen! Od setek lat były także muzami artystów, ‘włoskość’ w nazwie rasy zawdzięczają także wyjątkowej popularności wśród italskich malarzy. Trudno się więc dziwić, że mogło się troszkę poprzewracać w tych smukłych głowach! 😉 Charciki nie jedzą po to aby ‘przeżyć’- lecz po to aby delektować się starannie wyselekcjonowanym bukietem smaków i aromatów. Nietrudno urazić majestat proponując im zbyt mało wyszukane danie- odpowiedzą zgorszonym, pełnym pogardy spojrzeniem wieszczącym strajk głodowy… Marka 77 Petfood Polska wychodzi z propozycją starannie wyselekcjonowanych dań, aspirujących do miejsca na królewskim stole. Oprócz pieczołowicie dobranych składników najwyższej jakości- przykładają wiele staranności do procesu produkcji. Surowe mięso myte jest w kąpieli lodowej, a następnie mieszane z warzywami i owocami. Tak przygotowana kompozycja trafia do puszki, która następnie poddawana jest procesowi delikatnego gotowania na parze w 118°C. Proces pozwala zneutralizować niebezpieczne drobnoustroje przy jednoczesnym zachowaniu walorów smakowych oraz wartości odżywczych. W menu znalazły się 4 dania główne- gdzie pierwsze skrzypce grają po kolei: Koń Napoleon I, Kozioł Wilhelm II, Kaczor Henry VIII oraz Bażant Julius Caesar… Tak moi Drodzy! Każda receptura ma imię (!) oraz tytuł szlachecki (w zasadzie… monarszy)! Na uwagę zasługuje też oprawa wizualna- na stronie 77 Petfood Polska oraz na załączonych broszurkach znajdziemy pokaźną galerię płócien mistrzów, abyśmy pamiętali, że posiłek jest od teraz… ceremonią dworską! Wróćmy jednak do kompozycji smakowych. Każda z proponowanych receptur jest monobiałkowa -spełniając kryteria weterynaryjnych diet eliminacyjnych, jednak znacznie różnią się procentową zwartością mięsa oraz dodatkami. Najbardziej ‘mięsną’ recepturą jest Napoleon I z 90% knoniny, następnie Juliusz Cezar z 84% bażanta oraz Henry VIII z 80% kaczki - w każdym wypadku będzie to 60% mięsa mięśniowego uzupełnionego 40% podrobów. Wilhelm II wyróżnia się od poprzedników zawartością koźliny na poziomie 50% (jest to wyłącznie filet) będąc tym samym ciekawą propozycją dla psów, które ze względu na uwarunkowania zdrowotne muszą mieć zmniejszoną podaż białka (tutaj wynosi ona 7,4%). Muszę przyznać, że chłopcy polubili się z tymi jegomościami! Co prawda nie mieliśmy JESZCZE okazji zapoznać się z Juliuszem Cezarem- planujemy jednak nadrobić to w niedalekiej przyszłości. Wszystkie receptury mają przyjemny zapach i konsystencję, gdzieniegdzie ujawnia się kolorowy kawałek jarzynki. W Napoleonie I znajdziemy też nasionka siemienia lnianego- składnik ten wywołuje dość skrajne emocje wśród psich dietetyków- od mianowania go ‘superfood’ po straszenie związkami cyjanogennymi! Jednak tutaj możecie być spokojni, w karmie nasionka występują w CAŁOŚCI, dodatkowo zostały poddane obróbce termicznej dlatego nie stanowią zagrożenia, mogą zaś realizować swój dobroczynny potencjał wędrując przez układ pokarmowy! Ponadto -jak mówią zielarze- truciznę od lekarstwa różni tylko DAWKA 🙂 Przyznam, że to właśnie Napoleon zrobił na chłopcach najlepsze wrażenie! Zapraszam Was na stronę producenta po więcej szczegółów odnośnie poszczególnych receptur… lub jeśli macie ochotę na kontemplację sztuki 😉 https://www.77petfood.pl/product-page/zestaw-puszek-adult Dziękujemy 77 Petfood Polska za uwzględnienie nas w poczcie psów wybrednych oraz zaproszenie na iście królewską ucztę w ramach plebiscytu TOP for DOG
Zobacz oryginalną recenzjęInformacji na temat plebiscytu oraz zgłoszeń produktów i usług udzielają:
Nina Gowin - organizator plebiscytu
n.gowin@dogandsport.pl
Małgorzata Czekała
m.czekala@dogandsport.pl
Katarzyna Rożko
k.rozko@dogandsport.pl