Recenzja ambasadora

Tre Ponti

Szelki TRE PONTI Easy Fit

Szelki TRE PONTI Easy Fit

Autor: recenzja zewnętrzna


Ah… czasem cieszę się z tego, że Lisiak nie mówi. Myślę, a wręcz jestem pewna, że niezły ochrzan dostawałabym za wszystkie kupowane do tej pory szelki. Starałam się, szukałam ale jak tylko mu je zakładałam to Lisiak zastygał w bezruchu, dosłownie jakbym założyła mu kaftan bezpieczeństwa. On po prostu nie lubił szelek, czuł się w nich bardzo niekomfortowo, do tego stopnia, że nie chciał nawet w nich siadać. Dlatego widząc możliwość przetestowania w ramach Top For Dog szelek Tre Ponti Easy Fit od razu się zgłosiłam! Były zupełnie inne niż te dotychczas używane – to była nasza ostatnia szansa na znalezienie idealnych szelek. I jak wrażenia ? Już Wam wszystko dokładnie opisuję, tylko najpierw zacznę od podziękowania firmie za możliwość napisania recenzji i za pomoc w dobraniu szelek. Gdyby w każdym sklepie były tak miłe i pomocne osoby to świat byłby piękniejszy, uwierzcie mi 😉 Szelki otrzymaliśmy prawie miesiąc temu, więc to wystarczający czas aby je dokładnie „poznać” i ocenić. Pierwsze wrażenia były bardzo pozytywne: szelki starannie wykonane, bardzo lekkie i miłe w dotyku. Duży plus za materiał z jakiego są wykonane – nie obcierają, nie wyrywają i nie kołtunią Lisiaka sierści. Pamiętajcie aby przed zakupem dokładnie zmierzyć obwód psiaka w klatce piersiowej, porównać z tabelką wymiarów i dobrać rozmiar. My zamówiliśmy rozmiar 2 i okazał się idealny. Szelki dedykowane są psiakom małym i średnim, a aktualnie dostępne kolory to: czerwony, czarny, różowy, fioletowy, miętowy i niebieski. U nas oczywiście wybór padł na kolor czerwony 😊 Pierwsze założenie szelek przebiegło bardzo sprawnie, wystarczy włożyć w nie przednie łapy psiaka i zapiąć klamrą na plecach. Oczywiście mamy możliwość regulowania ich w obwodzie. A co na to Lisiak? Na początku znowu był spięty i nie chciał się ruszać ale na spacerze zupełnie o nich zapomniał. Dosłownie cud ! 😊 Pierwsze szelki w których spacerował bez problemu, bez „obrażania się”, przystawania itp. Dopasowane są do Lisiaka bardzo dobrze, przedni pasek znajduje się poniżej gardła więc go nie uciskają, dobrze mu się w nich biega i chodzi, zarówno na smyczy jak i bez. Przespacerował w nich już wiele kilometrów i naprawdę nie mam do czego się przyczepić. Ruchy nie są skrępowane. W końcu mamy wymarzone szelki na „miejskie” spacery. Lisiak jest psem bardzo posłusznym, większość czasu biega bez smyczy ale wybierając się w miejsca bardziej zatłoczone musi być zapięty. Jest dość lękliwy i czasem dziwne hałasy powodują u niego strach i chęć ucieczki, szelki sprawdzają się wtedy idealnie, bo niestety ale na smyczy podczas gwałtownego pociągnięcia zaczynał się dusić. Tutaj jestem w stanie nad nim zapanować, bez zbędnego i dodatkowego stresu. Uciec z nich też by nie dał rady. Kolejny duży plus za czyszczenie szelek. Wystarczy przetrzeć wilgotną ściereczką i brud znika, nie chłoną wilgoci i zapachów. A przy psiakach na krótkich łapkach to bardzo ważne. Trochę deszczu i cały brzuch Lisa jest po prostu brudny. Wady ? Jak do tej pory nie znalazłam. Naprawdę jestem z nich bardzo zadowolona i co najważniejsze, Lisiak również. Jakość wykonania, dbałość o każdy szczegół, wysokiej jakości materiał – wszystko po prostu super. W końcu mamy „swoje” szelki, idealne na każdy spacer i wycieczkę. Brakuje nam może jedynie miejsca do przypięcia adresatki ale zaczepiłam ją za uchwyt do smyczy, który wykonany jest ze stali nierdzewnej. Co mogę dodać więcej ? Chyba tylko jedno – bardzo, bardzo polecamy zakup szelek Tre Ponti Easy Fit !

Zobacz oryginalną recenzję
Szelki TRE PONTI Easy Fit

Informacje i kontakt

Informacji na temat plebiscytu oraz zgłoszeń produktów i usług udzielają:

Nina Gowin - organizator plebiscytu
n.gowin@dogandsport.pl


Małgorzata Czekała
m.czekala@dogandsport.pl


Katarzyna Rożko
k.rozko@dogandsport.pl