FLORA POINT

FLORA POINT

Autor: Katarzyna Rożko

W ramach tegorocznej edycji Top for Dog na zaproszenie Flora Point miałam okazję odwiedzić ponownie ich sklep i w ramach kuponu obkupić moje stadko. Flor Point Zoologia startuje w Plebiscycie w kategorii SKLEP STACJONARNY. Część zoologiczna mieści w się dużym kompleksie handlowym słynącym z najpiękniejszych dekoracji świątecznych. W tym roku największa dekoracja świąteczna była w części zoologicznej, reszta dopiero się tworzyła. Pierwsze co robi wrażenie po wejściu do części zoologicznej to magia jakiej dokonali mieszcząc na tak niewielkiej przestrzeni tak wiele produktów i czyniąc jednocześnie to miejsce miłym dla oka, przestronnym i zachęcającym do oglądania. A wiedzieć musicie, że w asortymencie znajdziecie absolutnie wszystko. Jestem niezmiennie w szoku, że o czym bym nie pomyślała, to oni to mają. I nie chodzi tylko o produkty dla psów, ale dla kotów i gryzoni również. Na zakupy zabrałam Primę, ona kocha ludzi (w dużych ilościach również) więc czuje się takich miejscach rewelacyjnie. Od wejścia witała wszystkich w sklepie, a potem nadzorowała zakupy. Część czasu spędziła tuląc się do Cioci Patrycji, która nas gościła. Zachwytów nad tym jaka jest grzeczna nie było końca, jaka dostojna, spokojna i tulaśna - no wiadomo, chart polski! I komplementów nie przyćmi nawet fakt, że już na wejściu poczęstowała się gryzakiem leżącym pod choinką. No ale co się dziwić, nie od dziś wiadomo, że pod choinką leżą prezenty. Przyznaję, że widok choinki i świątecznych akcentów od razu wprowadza w super nastrój, a biorąc pod uwagę, że już sama obecność w sklepie zoologicznym załącza u mnie "potrzebuję wszystkiego" to musiałam naprawdę bardzo się skupić, by z tych wszystkich produktów wybrać coś co kupimy w ramach kuponu. Choć w pierwszej wersji miała to być zabawka i coś do tego, to jednak rozsądek wygrał i wybrałam gryzaki - uznałam, że zabawka pewnie po kilku dniach wybuchnie, a z gryzaków skorzystają wszyscy. Nie ukrywam, że w czasie zakupów trochę podpytywałam Patrycję - wszak obsługa sklepu to jego wizytówka. Patrycja ma ogromną wiedzę, widać, że absolutnie kocha to co robi i w każdej wypowiedzi da się wyczuć jak zależy jej na ciągłym rozwoju, wyszukiwaniu nowości, poszerzaniu asortymentu i tym, byście mogli w sklepie znaleźć wszystko. Fajną inicjatywą FLORA POINT ZOOLOGIA jest tablica ogłoszeń z psami i kotami do adopcji, bardzo szanuję takie pomysły. Wiem (bo pytałam), że zwierzaki naprawdę znajdują dom wśród klientów sklepu. Musicie zobaczyć też jak moja Prima płaciła przy kasie, no dobra płaciła FORTI FLORA, ale ona odbierała zakupy. Przy okazji napiszę, że obsługa z innych działów była przemiła, czułam się tam naprawdę super. Jeżeli tylko będziecie w Warszawie musicie zajrzeć do FLORA POINT - najbardziej zachęcam do odwiedzin w grudniu, bo wtedy obejrzycie również Miasteczko Bożo Nardzeniowe przy okazji obkupienia swojego podopiecznego. Ja wracam do FLORA POINT w grudniu - nie mogę sobie odmówić odwiedzenia sklepu i zobaczenia Miasteczka Świątecznego. Dziękuję FLORA POINT za zaufanie i zaproszenie nas na zakupy, byśmy mogli potwierdzić, że cały czas się rozwijacie, podnosicie poziom i co roku jest jeszcze fajniej u Was. Zachęcam Was do głosowania dla FLORA POINT w Plebiscycie Top for Dog - ja głosuję oczywiście i trzymam kciuki!