Recenzja ambasadora

Mięsne Smaki

Karmy Chico

Karmy Chico

Autor: Katarzyna Rożko


Karma mokra to rodzaj posiłków które goszczą w naszym domu na stałe. Charty jedzą ją rano jeżeli za kilka godzin wychodzimy na bieganie, jedzą ją przed zawodami – taktykę taką przyjęłam już kilka lat temu. Karma mokra nie o obciąża tak żołądka jak karmy suche. Gdy w Plebiscycie Top for Dog pojawiła się polska firma oferująca nową nie znaną mi dotychczas linię karm mokrych, nie mogłam oprzeć się chęci testów. Tym sposobem pod nasz dach trafiła mokra karma CHICO od chicokarma.pl Kilka faktów o karmie: - nie zawiera konserwantów, sztucznych barwników, wzmacniaczy smaku, cukrów oraz zbóż - przygotowana jest w sobie własnym (nie w bulionie) - jest monobiałkowa - dostępne obecnie smaki to: wołowina, dziczyzna i wieprzowina - wszystkie składniki do produkcji pozyskiwane są w Polsce Dostępna gramatura: 410gr oraz 850gr (ceny we wrześniu 2023 to ok. 11zł oraz 15zł). Na stronie chicokarma.pl kupicie puszki w zestawach w atrakcyjnej cenie. Skład: WOŁOWINA https://chicokarma.pl/pl/12-mokra-karma-dla-psa?page=2 WIEPRZOWINA https://chicokarma.pl/pl/kategoria-glowna/29-wiola-testowy.html DZICZYZNA https://chicokarma.pl/pl/kategoria-glowna/28-wiola-testowy.html Zdecydowałam się na testy karmy wołowej i tej z dziczyzną. Wieprzowina do mnie nadal nie przemawia. Jeżeli chodzi o porównanie tych dwóch smaków, to wołowinka nakłada się łatwiej. Natomiast zarówno w jednych i w drugich puszkach zawartość zapakowana jest pod wieczko - super! Wogóle dla mnie na ogromny plus zasługują pojemności puszek. Dla mnie gdy jadę na wyjazd czy na zawody puszki 410gr to rewelacyjne rozwiązanie. Oba smaki przypadły moim psom do gustu. Mało tego, na wakacjach był u nas Alex - synek mojej Primy. Tak się złożyło, że akurat wtedy moja Kropeczka miała cieczkę, a Czekoladka byla tuż po. Domyślacie się jak zakochany był w nich Alex. A ten kto ma w domu samca niekastrowanego wie, że wraz ze wzrostem zainteresowania prokreacją spada zainteresowanie jedzeniem. Choć Alex nie narzeka na brak apetytu i przyjechał ze swoimi puszkami oraz karmą suchą, to były dni, że jedyne co jadł to właśnie karma Chico, którą poczęstowałam go podczas jednego z posiłków, gdy z miski nie zniknęła po 10minutach jego karma. Karma była ze mną i Czekoladką na zawodach - psy przyjęły ją tak dobrze, że nie miałam wątpliwości i podawałam ją również przed tak ważnymi dla nas wydarzeniami jak start w zawodach. Karma o czym wspomniałam bez problemu się dzieli - nienawidzę karm mokrych które niemalże trzeba kroić. Z tymi które testowałam nie ma takiego problemu. Łatwo też ukryć w nich tabletki. A i nie lubiany przez Stefana olej rybi lepiej smakuje na karmie wręcz jest dzięki niej jadalny - a potrafi zostawić jedzenie nim polane. Po wnikliwych testach, obserwacji moich psów, wniosek jest jeden - wg mnie karma jest świetna! Jako właścicielka psów rasy polskiej (charty polskie) jestem zwolenniczką tego co w Polsce wytwarzane więc cieszę się, że karma nas nie zawiodła, spełniła moje oczekiwania i mogę z czystym sumieniem ją polecać. Dobre bo Polskie! jak charty polskie :) Dziękujemy firmie CHICO za możliwość zrecenzowania produktów. Materiał powstał na potrzeby Plebiscytu Top for Dog.

Zobacz oryginalną recenzję
Karmy Chico

Informacje i kontakt

Informacji na temat plebiscytu oraz zgłoszeń produktów i usług udzielają:

Nina Gowin - organizator plebiscytu
n.gowin@dogandsport.pl


Małgorzata Czekała
m.czekala@dogandsport.pl


Katarzyna Rożko
k.rozko@dogandsport.pl