Recenzja ambasadora

ANIMAL ISLAND

Animal Island linia karm suchych

Animal Island linia karm suchych

Autor: Psie Powieści


Końcówka testów w ramach Top for Dog oznacza, że już czas na recenzję naszych ostatnich karm Animal Island! W plebiscycie możecie już głosować, ale najpierw przeczytajcie co mamy do powiedzenia na temat tych smakowitości 🤤 (Materiał sponsorowany TOP for DOG, Animal Island EU) CO MY TUTAJ MAMY? Mamy tutaj dwa smaki karm suchych – łosoś i wołowina, oraz trzy smaki karm mokrych 800g – indyk i jagnięcina, indyk i przepiórka, indyk i królik. W sprzedaży znajdziemy worki suchej karmy po 100g (idealne na wypróbowanie), 3 kg oraz 12 kg. Esteci zwrócą uwagę na piękną szatę graficzną, a pragmatycy docenią świetne zamknięcie na rzep, które otwiera się i zamyka bardzo łatwo, a dzięki niemu karma nie wietrzeje. Jest to zdecydowanie wygodniejsza forma zamknięcia opakowań, niż w przypadku zapięć strunowych. Granulki obu smaków mają kształt trójkątów o boku około 1,5 cm. Pachną delikatnie, są lekko tłuste i trochę się osypują. SKŁADY CZYTAMY Suche karmy nieznacznie różnią się od siebie składem. Zaczynając od wołowiny, znajdziemy w niej 40% suszonej wołowiny (a więc nic z mięska nam nie ubywa!) i 19% świeżej wołowiny. Jest to moim zdaniem bardzo fajny wynik! Dalej w składzie znajdzie się jeszcze tłuszcz wołowy i wątroba wieprzowa. Wypełniaczami są głównie suszone płatki ziemniaczane, słodkie ziemniaki i wysłoki buraczane suszone. W suchej masie jest naprawdę sporo białka (z obliczeń wyszło mi około 39,5%), więc psiaki mają z czego brać budulec dla mięśni, ale jednocześnie trzeba uważać, żeby za szybko nie schudły 😃 W łososiu mamy 37% suszonych ryb (łosoś, dorsz, gładzica) oraz 15% świeżego łososia. Reszta składu jest dość podobna do wołowiny, a w suchej masie także jest dużo białka, choć już nie aż tak dużo, bo 35%. Mamy za to więcej węglowodanów, także około 35%. Do zalet obydwu składów zaliczamy brak kurczaka (jako częstego alergenu), brak zbóż, strączków, sztucznych barwników, konserwantów i polepszaczy smaku. Składy karm mokrych również różnią się w niewielkim stopniu. Każdy smak zawiera 48% indyka oraz 14% drugiego rodzaju mięsa. Czystego mięsa jest 37-39%, reszta to podroby. Dalej w składzie znajdziemy jeszcze bulion i niewielki dodatek warzyw i owoców oraz oleju z łososia. Jest to produkt human grade, czyli jakości odpowiadającej ludzkiemu pożywieniu 😍 Nie znajdziemy tu zbóż, sztucznych barwników, konserwantów ani polepszaczy smaku. I ZAJADAMY! Karmy mokre Animal Island mają delikatną konsystencję, idealną do rozsmarowywania na matach do lizania lub innych zabawkach na jedzenie. Jest to niemal konsystencja pasztetu, więc można użyć tego mięska nawet w woreczkach do wyciskania. Zapach również jest pasztetowy, bardzo delikatny i przyjemny. Widoczne są małe kawałki marchewki oraz galaretkowaty bulion. Smak karm zapewne jest wyśmienity, bo suczęta bardzo chętnie pochłaniały posiłki, a także bardzo dobrze je przyswajały. Problemów brzuszkowych lub trawiennych brak! ❤️ Jednogłośnie głosem dwóch suczek i jednego człowieka, karmy Animal Island zostały wybrane na godziwe pożywienie najwybredniejszych psich podniebień

Zobacz oryginalną recenzję
Animal Island linia karm suchych

Informacje i kontakt

Informacji na temat plebiscytu oraz zgłoszeń produktów i usług udzielają:

Nina Gowin - organizator plebiscytu
n.gowin@dogandsport.pl


Małgorzata Czekała
m.czekala@dogandsport.pl


Katarzyna Rożko
k.rozko@dogandsport.pl