Karmy Monobiałkowe

Karmy Monobiałkowe

Autor: Karolina Kłobukowska

M jak Mocha czy W jak Wiejska Zagroda ? Dzisiaj dla Was wjeżdża recenzja karm marki Wiejska Zagroda. Testowaliśmy mokre karmy monobiałkowe oraz karmę suchą z linii leśne smaki. Na wstępie powiem, że firma oferuje wiele „smaków” obydwu rodzajów. Dla każdego coś dobrego, w szczególności w kontekście karm mokrych - ze względu że są mono białkowe, czyli mają jedno źródło białka. Karmy suche nie dość, że maja różne smaki (firma oferuje smaki takie jak: wieprzowina z jeleniem, wołowina z dzikiem, cielęcina z pstrągiem), to również są różne warianty jeśli chodzi o wielkość chrupek: S, M i L, między którymi są dość spore różnice wielkościowe, dzięki temu mały, średni i duży piesek ma dopasowane pod siebie jedzonko. Chrupki są lekko tłuste, są bardzo aromatyczne i Moce bardzo smakują, u nas są super jako smaczki na spacery chociażby. Z karm mokrych mamy do wyboru: królika, dzika, jagnięcina, wołowina, wieprzowina, indyk, kaczka i kurczak. Karmy mokre występują też w różnych rodzajach wielkościowych i wariantach dla psów dorosłych i szczeniąt. Puszki mają bardzo przejrzysty skład z wysoka zawartością mięska i podrobów z przewaga tego pierwszego (puszka z dzika na przykład ma w składzie tylko mięso). Dodatkowo w składzie każdej puszki mamy owoce czy warzywa (choć niektórzy uważają, że dynia to owoc?) czy też dodatek drożdży browarniczych. Dla osób i psów unikających niektórych źródeł białka, tak duży wybór to ogromny plus. Mięsko jest przyjemne dla ludzkiego i kuszące dla psiego nosa. W konsystencji to taki fajny puszysty pasztet o jednolitej konsystencji, który łatwo rozsmarować na macie czy nałożyć do konga. Obydwie karmy są bezzbożowe. Karmy suche nie maja dodatku tłuszczu z kurczaka (ja na to bardzo zwracam uwagę i wiem, że sporo osób też), w ich składzie za to mamy tłuszcz wołowy. Podsumowując: *dobry skład *brak zboży, brak glutenu *rozne wielkości chrupek *duzy wybór smaków *jedno źródło białka w przypadku karm mokrych i jeszcze trochę tych gwiazdek by się znalazło… Sprawiają, że były to pozytywne testy, które zadowoliły psie kubki smakowe i jej wrażliwy brzuszek, u nas reakcje były tylko pozytywne😁 Recenzja w ramach TOP for DOG [współpraca reklamowa]