Autor: Ilona Parzych
Ktoś tutaj wpadł pod kosiarkę 😜 Maciuszka właśnie został pozbawiony sporej części Mamucich kłaków 😅 ku mojej radości, bo im więcej z niego wyczesze, tym mniej wyodkurzam 🙈 Z psami to jest tak: albo chcesz mieć czysto, albo psa 😅 U nas w domu sierść w kawie czy obiedzie, na nikim nie robi wrażenia, można powiedzieć ze jest na stałym wyposażeniu 🤣 Co nie zmienia faktu, że czesać trzeba. Z Maciuśkiem jest taki problem, że ma starcze narośla w różnych częściach ciała (spokojnie, były badane) które uniemożliwiają mi czesanie go czymś ostrym, bo wtedy je ranie i leci krew. Szczotki TEEZER znam i sama używam od lat, więc wiedziałam że będą strzałem w dziesiątkę 👏🏻 W ofercie @ofiufiupl macie trzy szczotki: dla szczeniaczka (tę ma Cukier) do rozplątywania i do wyczesywania podszerstka czyli tę która ma Maciula (sprawdza mi się przy długiej sierści Puszka) Nie ma mowy o nieprzyjemnym szarpaniu czy zranieniu skory psa, jest jedynie delikatny, przyjemny masaż i kuuuuuupa wyczesanej sierści jak na załączonym obrazku. @topfordog
Zobacz oryginalną recenzjęInformacji na temat plebiscytu oraz zgłoszeń produktów i usług udzielają:
Nina Gowin - organizator plebiscytu
n.gowin@dogandsport.pl
Małgorzata Czekała
m.czekala@dogandsport.pl
Katarzyna Rożko
k.rozko@dogandsport.pl