mokra karma Petner

mokra karma Petner

Autor: Agnieszka Walczuk

Dobrze, że jeszcze udało mi się zrobić to zdjęcie w letniej aurze, bo dziś za oknem prawdziwy dramat🙈 Ale nie o tym ten post! Ostatnio dzięki TOP for DOG mieliśmy okazje testować mokre karmy od Petner. Karmy dostępne są w 4 smakach: 📌wołowina z dynią 📌jagnięcina z żurawiną 📌dziczyzna z borówką 📌drób z cukinią Jak sprawdziła się karma? Zacznijmy od opakowania- dzięki temu, że karma znajduje się w saszetkach, jest poręczna i wygodnie się z nią podróżuje. Zabierałam saszetki na zawody i obozy. Zapewne wiecie ile wtedy wozi się z sobą rzeczy, więc każdy gram mniej jest dodatkowym ułatwieniem. W końcu nie musiałam taszczyć puszek! A co w środku? 📌Aż 95,5% saszetki stanowi mięso oraz podroby w aromatycznym bulionie. 📌Karmy posiadają monoproteinową kompozycję składników, więc każdy znajdzie coś dla siebie, nawet psi alergicy. 📌 Cała linia saszetek nie zawiera zbóż, GMO, sztucznych barwników i konserwantów. Różnorodność smaków i sosik bardzo przypadły do gustu moim psom. Karmy super się przyjęły, żadnych bolibrzuchów ani problemów żołądkowych! Na uwagę zasługuje też ich konsystencja, bardzo wygodnie się je nakłada. Karmy bez użycia łyżki można wygodnie wyjąć, ja nawet do konga upychałam bezpośrednio z saszetki 😉 Dlatego my polecamy Petner i już zrobiłam kolejne zamówienie saszetek, które zabierzemy na wakacje!