COUNTRY&NATURE jagnięcina z indykiem.

COUNTRY&NATURE jagnięcina z indykiem.

Autor: Ilona Parzych

Jeśli jesteście z nami długo, to wiecie, że już kilka lat temu zdecydowałam, że główne posiłki moich psów będą w wersji mokrej. Nie da się jednak ukryc, że Macio jest fanem suchej karmy i na takiej sie wychował. Dlatego używam jej do wszelkiego rodzaju zabawek, mat węchowych, albo kiedy mam lenia ;) Bez ściemy, to bardzo wygodna forma karmienia. Country&Nature z jagnięciną i indykiem, to komplenta, zbilansowana karma sucha dla psów ras małych i średnich. Z moich obserwacji wynika, że jest bardzo smakowita. Do tego stopnia, że Macio postanowił sie sam poczęstować ;) i rozerwal jeden z worków które schowałam przed kotem w garderobie ;) Przyjżyjcie sie na zdjęciu powyżej, ten z lewej strony ;) Produnet deklaruje, że karma zawiera prosty skład, w nim mięso, podroby, warzywa i owoce wzbogacone o niezbędne minerały. 72% to mięso i produkty odzwierzęce. Mimo, że karma na pierwszy rzut oka jest z jagnięciną i indykiem w jej dokładnym składzie znajdziemy tłuszcz wołowy, czy hydrolizowane białko kurczaka. Spokojnie z własnego doświadczenia wiem, że hydrolizowane jest bardzo dobrze przyswajalne. Istotnie, to jest w dalszym ciagu białko kurczaka, ale poddane specjalnemu procesowi, polegającemu na rozbiciu cząsteczek na mniejsze, które nie wywołuja reakcji obronnej ze strony układu immunologicznego, czyli alergii. Nie taki diabeł straszny jak go malują, co? Robiąc zdjęcia do recenzji nie mogła odgonić Lali ;) W końcu sie poddałam. Drugi rodzaj karmy, który otrzymaliśmy, to indyk z warzywami (ta pomarańczowa). To również bezzbożowa i hipoalergiczna formuła. Bez konserwantów i barwników z dodatkiem L-karnityny dla stymulacji układu pokarmowego. Obie karmy zawieraja dodatek oleju z łososia, która zdecydowanie podnosi smakowitość oraz uzuepłnia organizm o kwasy Omega. Country&Nature, to polska firma produkująca karmy dla zwierząt w formie suchej i mokrej. Podczas testów nie zauważyłam niepożądanych reakcji u Macia, a i podjadająca Lala była zadowolona. Recenzja powstała na potrzeby Plebiscytu Top for Dog 2022 roku.