Autor: Ilona Parzych
Pewnie wiele z was jest teraz w lekkim szoku, że zdecydowałam się na testy karmy suchej ;) Przekonała mnie do tego po pierwsze ciekawość, a po drugie nie jest to karma sucha, a suszona. To diametralna różnica. Nowatroska technologia suszenia w niskiej temperaturze, pozwala na utrzymanie wyskokiej wartości odżywczej użytych produktów. Utrata cennych witamin i mnerałów jest zredukowana zatem do minimum. Owa innowacja nie wymaga podawania konserwantów czy syntetycznych przeciwutleniaczy. Niski stopień przetworzenia, zachęcił mnie do sprawdzenia Doliny Noteci osobiście. Producent zapewnia, że podstwą składu szuszonych karm są mięso i podroby o łącznej wartości 80%. To co jest godne pochwały, to szczegółowa rozpiska, co zawiera słowo "jagnięcina" ile jest w niej mięsa mięsniowego, a ile podrobów i jakich. Nie jest to karma monobiałkowa, bo jak sami widzicie w składzie oprócz jagnięciny, znajdziecie wołowinę oraz dorsza. Nie ma w niej białka kurczaka, ale za to jest tłuszcz. Dodatek celulozy (błonnika) ma za zadanie zwiększyc uczucie sytości, dlatego często jest dodawany do karm potocznie zwanymi odchudzające. Jest on bezpieczny dla organizmu psa, pozwala usuwać z jelit zalegające złogi. Jest ona też polecana przy rozwolnieniu czy zmianie konsystencji kału, tak chyba lepiej to brzmi ;) To taki troche jakby substytut owoców i warzyw, które naturalnie zawierają błonnik. Czasami jednak zdarza się, że psy z róznych rzyczyn nie toleruja owoców i warzyw, wtedy do akcji wkracza błonnik. Jagnięcina (26%, w tym 15% mięsa, serca), wołowina (25%, w tym 15% mięsa, serca, flaki, wątroba), wieprzowina (24%, w tym 10% mięsa, płuca, nerki), dorsz (5%, tusza), skrobia ziemniaczana, tłuszcz z kurczaka, jaja (3%), gliceryna roślinna, borówki (2%), cukinia (1%), marchew (1%), celuloza w proszku, składniki mineralne, olej lniany (0,2%), lecytyna, nasiona babki płesznik (0,2%), inulina z cykorii [prebiotyk] (0,2%), produkty drożdżowe (0,05%, inaktywowane szczepy drożdży: Saccharomyces cerevisiae AQP 12260 i 12988, Cyberlindnera jadinii AQP 12549), suszony rozmaryn (0,01%). Karma smakowała wszytskich trzem futrzakom. Myslałam, że jej twardośc będzie problemem dla juz praie bezzębnego Maćka czy Cukerka, ale nie. Dosyć spore jak na wielkośc moich psów kosteczki, zajmowały im chwilę. Jeśli chcecie zrobić z niej smakołyki treningowe, to również się da. Kosta swobodnie się kroi i nie kruszy, sprawdziłam to. Nie ukrywam, że pierwotnie właśnie z takim zamysłem brałam te karmę. Zdarzyło mi się także kilkukrotnie użyć jej jako karmy oraz jako wypełnienia do maty węchowej. Smakowitośc była ogromna, nie zaobserwowałam również rzadnych nieporządanych skutów zmiany karmy. Nie jest tajemnicą, że preferowany system żywieniowy, to mokra karma, ale Dolina Noteci w wersji suszonej naprwadę nam się sprawdziła. Zalecenia dawkowania dla Lali, Cukierka i Mateusza, to 5-10 kg podaje się od 120-200g na dobę. Przy założeniu, że będzie to jedyna forma żywienia. Przy systemie mieszanym należy podzielić kaloryczność, by nie przekarmić psa. Zazwyczaj karmy mają dołączone swoje dawkowanie, pamiętajcie jednak, że to sugerowane wartości. Rzeczywistą ustalacie Wy sami w oparciu o aktualne potrzeby psa. Białko surowe 26.0 % Tłuszcz surowy 15.0 % Włókno surowe 3.0 % Popiół surowy 7.0 % Wapń 0.8 % Fosfor 0.7 % Wilgotność 16.0 % W tej serii wystęuja wersje z :dorszem, dziczyzną, indykiem, jagnięciną i wołowiną. Worek ma 9kg.
Zobacz oryginalną recenzjęInformacji na temat plebiscytu oraz zgłoszeń produktów i usług udzielają:
Nina Gowin - organizator plebiscytu
n.gowin@dogandsport.pl
Małgorzata Czekała
m.czekala@dogandsport.pl
Katarzyna Rożko
k.rozko@dogandsport.pl