Autor: Ilona Parzych
Polska marka , to powiew świeżości na psim rynku. Pierwsze co niemalże razi po oczach, to kolorystyka. Nietuzinkowa, mocna, konkretna. Dośc nudy czas błyszczeć i szelki Soft FLASH to potrafią. Wystepują w dwóch kolorystykach (tutaj jest druga) Dla mnie wybór był oczywisty, bo jest tu neonowy róż ;) Nic nie poradzę na jego widok mam dreszcze. Niezwykle nowoczesne zestawienie kolorów, a wszytsko na tle kosmicznie srebżystego materiału odblaskowego. Dośc spora możliwośc regulacji. Lala zmieściła się rozmiar XS, ale jest on rozciągniety na maksa. Szelki zakładanę są przez głowę psa, a nastepnie zapinane na dwie klamry po obu stronach, na wyskości klatki piersiowej pupila. Producent zastosował tu niezły myk, zamocował szlówki, by taśmy służące do zapięć pozostały zawsze na swoim miejscu. Ich wierzchnia strona, to elastyczny materiał pokryty odblaskową membraną, a wnętrze wypełnia elastyczna siatka dystansowa. Wszytsko po to by zwiekszyć komfort psa na spacerze i wyleminować otarcia. Neonowe taśmy, poza absoltnie boskimi kolorami mają także ukryte supermoce. Zostały przebadane laboratoryjnie i wytrzymują obciążenie nawet do 214 kg!!!! Taśmy produkują sami w firmie Protekt, która specjalizuje się w produkcji sprzętu do prac na wyskościch. Oni naprwadę w to potrafią;) Lala postanowiła się nie certolić i odrazu zabrać sie za ekstremalne testy na wsi w błotnych warunkach ;) Na całe szczęście, po przetarciu mokrą ściereczką błoto udało się zmyć. Z terierem nie wygrasz, jak terier chce, to tak zrobi hahaha. Za to je właśnie kocham. Obrazek pomoże wam dobrać odpowiedni rzmiar szelek dla Waszego psa. Drugim naszym ulubionym miejscem spacerowym jest oczywiście plaża oraz morskie kąpiele. No tutaj nie jest łatwo, słona woda, pisakowy peeling i te sprawy ;) Lala bardzo często pływała w szelkach, bałam się czy materiał się nie odbarwi od solonej wody, ale wszytsko jest tak jak być powinno. Myślę, że te szelki będą odpowiednie na wszelkiego rodzaju wędrówki, są bardzo delikatne na skóry psa. Ich niewatpliwym atutem jest oczywiście ich odblaskowość, mieszkamy w Polsce gdzie 3/4 roku jest dłużej ciemno niż jasno. W okresie jesienno-zimowym używamy specjalnych lampek, teraz będziemy mieć dodatkową ochronę, niezależą od źródeł energii takich jak baterie. Bardzo podobają mi się czarne okucia, wyglądają niezwykle nowocześnie przy użytej kolorystyce taśm. Protekt Animals pomyśleli również o mini oczku na zawieszkę z imieniem psa i telefonem. Ochrona pod każdym względem. Niesposób nie wspomnieć o smyczy, którą otrzymaliśmy do szelek. Użyty w niej amortyzator jest genialny. Wracając do kolekcji FLASH, zajrzyjcie (tutaj) żeby zobaczyć drugi oraz trzeci wariant kolorystyczny w szelkach. W skład odblaskowej serii wchodzą także: saszetka na smakołyki, etiu na woreczki oraz odblask na smycz. Recenzja powstała na potrzeby Plebiscytu Top for Dog 2023 roku.
Zobacz oryginalną recenzjęInformacji na temat plebiscytu oraz zgłoszeń produktów i usług udzielają:
Nina Gowin - organizator plebiscytu
n.gowin@dogandsport.pl
Małgorzata Czekała
m.czekala@dogandsport.pl
Katarzyna Rożko
k.rozko@dogandsport.pl