Autor: Ilona Parzych
Nigdy wcześniej nie miałam do czynienia z firmą Farmina Pet Foods i od tego trzeba zacząć. Kompletnie nie znałam ich produktów, nie wiedziałam ani jakie składy mają, a już tym bardziej która będzie odpowiednia dla moich psów. Z pomocą przyszła mi Pani z Farminy. Byłam niezwykle zaskoczona, kiedy zadzwoniła do mnie i wypytała chyba o wszystko co związane ze zdrowiem i stylem życia Cukierka i Macia. To było niezwykle miłe i szalenie profesjonalnym zagraniem ze strony firmy. Pytania oczywiste to wiek zwierząt, ale padały także pytania o przebyte choroby, zabiegi operacyjne, nietolerancję, styl życia, skłonności do tycia. Już dawno nikt tak bardzo nie interesował się moimi psami, chyba nawet mój mąż wie teraz mniej niż Pani z Farminy;) Poczułam się bardzo zaopiekowana, a co ważniejsze, byłam pewna, że karma została bardzo szczegółowo i odpowiednio dopasowana do potrzeb moich wilków. Dopiero po przebrnięciu przez wszystkie pytania dostałam do wyboru trzy rodzaje mięs. Zdecydowałam się na wersję z przepiórką, quinoa, kokosem i kurkumą. To zupełnie nowa karma w ofercie Farminy.
Zobacz oryginalną recenzjęInformacji na temat plebiscytu oraz zgłoszeń produktów i usług udzielają:
Nina Gowin - organizator plebiscytu
n.gowin@dogandsport.pl
Małgorzata Czekała
m.czekala@dogandsport.pl
Katarzyna Rożko
k.rozko@dogandsport.pl