Autor: Krystyna Cisak
Burzowe dni, wizyty u weterynarza, zabiegi pielęgnacyjne... Niby małe ale wielkie wydarzenia dla naszych staruszków. Ru zawsze przejmował się burzą i świrował u weta, a Gaszka od kiedy słabiej słyszy nie czuje się komfortowo podczas burzy. No i co na to można zrobić bez leków? Popsikać. Mgiełką uspokajającą z ziółek. No hi hi, też byłam zdania że się zobaczy, aż mi Karol powiedział że ten Ru taki bardziej przyzwoity na pobieraniu krwi, a Gaszka przestała zataczać nerwowe kółka po pokoju podczas burzy. Udało się nawet wyczesać parę miejsc których szczególnie czesania Ru nie lubi. Jeszcze jeden plus, ładnie taka mgiełka pachnie i fajnie eliminuje psi smrodek. Jak to działa? Psikamy pieska, miejsca w których śpi i takie tam. Naturalne olejki robią swoje. No i robią, naprawdę! TOP for DOG PositiveCare- naturalne kosmetyki dla zwierząt
Zobacz oryginalną recenzjęInformacji na temat plebiscytu oraz zgłoszeń produktów i usług udzielają:
Nina Gowin - organizator plebiscytu
n.gowin@dogandsport.pl
Małgorzata Czekała
m.czekala@dogandsport.pl
Katarzyna Rożko
k.rozko@dogandsport.pl