Autor: Eliza Grala-Cholewińska
PURINA PRO PLAN FORTIFLORA to ferrari wśród probiotyków! Polecany przez specjalistów od psiego żywienia, przez weterynarzy, przez znajomych metodą szeptaną: ten ogrom rekomendacji nie bierze się znikąd! Jak wspominałam niedawno w relacjach, Odyn jakiś czas temu został pogryziony, przez co ponownie musiał dostać antybiotyk (wcześniej leczyliśmy kaszel kenelowy) – więc ów genialny probiotyczny dodatek żywieniowy spadł nam jak z nieba! Jego skuteczność jest potwierdzona licznymi badaniami: zachęcam do przewertowania internetów i wczytania się w naukowe publikacje, bo warto! Jeśli Twój pies (lub kot, gdyż @purinapolska pomyślała również o mruczkowej wersji preparatu) zmaga się ze wzdęciami czy luźnymi kupami, trapią go zaburzeniach trawienia w wyniku zmiany diety lub stresu (np. podróż, przeprowadzka, zmiana rutyny dnia) lub wymaga jak my wsparcia podczas antybiotykoterapii: nie zastanawiajcie się dłużej jeno dołączcie FortiFlora do Waszej psiapteczki! My – teraz już bardziej profilaktycznie – nadal probiotyk sobie stosujemy i wkrótce napiszemy parę słów więcej o zaletach Pro Plan Fortiflory! [ współpraca @topfordog ]
Zobacz oryginalną recenzjęInformacji na temat plebiscytu oraz zgłoszeń produktów i usług udzielają:
Nina Gowin - organizator plebiscytu
n.gowin@dogandsport.pl
Małgorzata Czekała
m.czekala@dogandsport.pl
Katarzyna Rożko
k.rozko@dogandsport.pl