Autor: Anna Kawalec
Wyobraźcie sobie więc mój błysk w oku kiedy ogarnęłam, że na rynku są firmy i materiały, które szturmem wdzierają się w psie akcesoria, zastępując te nieeko na rzecz eko. Że nadal można być maniakiem psich akcesoriów, ale teraz dostajemy wybór czy chcemy coś z “normalnego” materiału czy z takiego pochodzącego z recyclingu. I to jest właśnie świadomy wybór! Z pełnym przekonaniem stawianie na coś, co wiem, że nie tylko przetrwa mi lata, ale i swoim pojawieniem nie wygenerowało na wstępie odpadów. Ba! ono je zabrało! Temat tworzyw pochodzących z recyclingu np butelek PET na pewno obił się każdemu o uszy. Przetwarzanie tego co jest śmieciem na coś wytrzymałego, nadającego sie dalej do użytku to mega sprawa. I jak ze szkłem to oczywista oczywistość, plastik nadal nie jest moim zdaniem wykorzystywany ponownie tak, jakby mógł być. W tym momencie na scenę wjeżdża i to dosłownie, bo w moim osobistym piesowozie, firma BeBobi. Część z Was na bank ją zna, jeśli nie, na początek i rozgrzewkę odsyłam do wpisu sprzed 2 lat. Pisałam tam o macie, właśnie od Bebobi, którą testowałyśmy dla Top For Dog 2018 W tym roku nasz piesowóz przeszedł lifting wewnętrzny, w kierunku dorosłego wyglądu (ech, 3 z przodu z mojej metryce już chyba troszkę zobowiązuje ;P ). Zagościła w nim nowa mata ochronna i to właśnie o niej Wam opowiem 😀
Zobacz oryginalną recenzjęInformacji na temat plebiscytu oraz zgłoszeń produktów i usług udzielają:
Nina Gowin - organizator plebiscytu
n.gowin@dogandsport.pl
Małgorzata Czekała
m.czekala@dogandsport.pl
Katarzyna Rożko
k.rozko@dogandsport.pl